To nie oszczędność, tylko platforma do linkowania do treści a nie jej uploadowania. :>
Anarchizm - Pod brukiem jest plaża!
Mogłabyś ściągnąć ten film i wysłać mi go mejlem z angielskimi napisami?
Mam go zassanego, tylko to jest jakieś 2GB, poszukam hostingu.
To ja tez bym prosił o mejla
Może po prostu gdzieś to upnę i założę wątek na kinotece, tylko dajcie do domu wrócić...
Ja też chętnie zobaczę!
Zrobiłam osobny wątek!
Wiem, że nie o to chodzi, ale mimo wszystko brzmi mi to jak "nie róbcie własnych mediów, bo jeszcze ktoś niepowołany je przeczyta". No i jasne, trzeba mieć to na uwadze, ale w dobie przesytu informacyjnego zły kapitalista pewnie wykupi analizę ruchu w sieciach społecznościowych i będzie wiedział o mobilizacji społecznej przed anarchistami, albo sfinansuje zmianę nastrojów i zachowań, żeby ją wywołać lub zgasić...
A polecajkę filmu warto wrzucić też do !kinoteka@szmer.info. Na mojej liście zapisany.
Akurat media tutaj to dla mnie tylko przenośnia. A concern nie w tym że "ktoś niepowołany je przeczyta", lecz raczej w tym, że mogą nie przydać się nigdy do niczego innego. My wierzymy jak zaklęci w siłę samej propagandy, a tymczasem sprawa z wywalczaniem sobie niezbędnej wolności jest znacznie bardziej skomplikowana – i niestety dalej będę się upierać, że palenie komitetów działa lepiej niż zakładanie własnych.
Bez ludzi nic się nie da zrobić, a tych ludzi nie będzie, bez dotarcia do nich z ideą, czyli tego co w anarchizmie określa się propagandą. Palenie komitetów można by uznać za formę propagnady czynem, ale destabilizacja struktur społecznych bez zastąpienia ich wolnościowymi gra tylko na korzyść faszystów.