slavistapl

joined 5 months ago
MODERATOR OF
[–] slavistapl@szmer.info 3 points 1 day ago* (last edited 1 day ago) (1 children)

Ja siedzę na Szmerze no i na swojej instancji Akkomy, gdy już mówimy o social mediach. That's all, folks. Reszta metod komunikacji to komunikatory + e-mail.

 

Wyjątkowo repostuję całość na Szmerze, ale jak ktoś chce wybić mojego bloga - źródło tutaj:

Słyszałem pogłoski, że coraz więcej użytkowników postanowiło pozostawić Twittera. Dlatego mam dla Was wszystkich fediwersowiczów jedną, małą prośbę:

Choćbyście nie mówili, że Fediwersum jest takie wspaniałe i tak dalej, uszanujcie prośbę swoich znajomych gdy powiedzą Wam, że nie chcą mieć do czynienia z Fediwersum, lub szerzej, mediami społecznościowymi.

O ile media społecznościowe grają jedną z większych sił w internecie – nie zapominajmy też o tym, żeby nie robić z nich jedynego powodu, dla którego warto płacić swojemu dostawcy internetu. I tak – przyznaję się, sam też często potrafiłem podchodzić wręcz z ogromną ekscytacją do Fediwersum w przeszłości, jednak wraz z czasem uznałem, że lepiej – jak już – jest zachęcać niż zmuszać. Tego nauczyło mnie doświadczenie.

[–] slavistapl@szmer.info 2 points 4 days ago* (last edited 4 days ago) (4 children)

Może i przynajmniej według dyskutantów użyłem tutaj "złych" przykładów, ale chyba nie można odmówić tego, że wciąż manipulowanie głosami wyborców przez sztab Harris-Walz miało miejsce, nie? Oczywiście zgodzić się można, że taka Cambridge Analytica (która wspierała Trumpa w 2016 roku) operowała w o wiele większej skali na granicy prawa, jak i przekraczała jego granice, gdzie kilkadziesiąt wolontariuszy podbijających posty na takim Reddicie jest zauważalnie mniej widocznych w takiej skali.

Niemniej wciąż twierdzę, że do manipulacji głosami wyborców tutaj doszło - i na żadnym polityku, który się dopuszcza takich rzeczy, nie zamierzam zostawiać suchej nitki. Tym bardziej, że ci wolontariusze zgłaszali się do akcji organizowanej przez sztab wyborczy "Demokratów", który chciał odsunąć Trumpa (którego sztab w 2016 również dopuszczał się manipulacji wyborcami - i tak, wiem, na większą skalę, w dodatku z naruszeniami prawa, m.in. dlatego że wykupili usługi od Cambridge Analytica) od władzy w kadencji 2025-29. I z tego względu dochodzę do konkluzji, że obie partie są warte samych siebie.

[–] slavistapl@szmer.info 1 points 4 days ago* (last edited 4 days ago) (6 children)

Obawiam się, że ten komentarz powstał na bazie rzeczy wyciągniętych z kontekstu.

I te zachwyty nad Meloneksem [...]

Zacznijmy od pierwszego:

  • Stworzenie dedykowanego kanału "twitter-community-notes" na Discordzie (to pominąłeś)
  • Timothy Durigan, pracownik DNC, aktywnie instruuje wolontariuszy jak głosować przeciwko niewygodnym notom (to pominąłeś)
  • Przykład manipulacji: masowe głosowanie przeciwko nocie wyjaśniającej kontekst wypowiedzi Trumpa o "niebezpiecznych ludziach" (to o czym wspomniałeś, próbując wyjaśnić "trumpizm" autora publikacji tylko w oparciu o to)
  • Systematyczne tworzenie alternatywnych narracji poprzez własne noty (to pominąłeś)

Do tego ten screenshot jednego z wolontariuszy pracujących dla kampanii Kamali Harris idzie wbrew kolejnemu wyciągniętemu z kontekstu fragmentu, gdzie "System X wymaga różnorodności politycznej wśród głosujących" (i też zapewne wyciągnąłeś z kontekstu to co zostało podkreślone, twierdząc, że to "zachwyty nad Twitterem"):

Dalej polecam spojrzeć w artykuł, tam jest o wiele więcej zrzutów ekranu z kanałów, gdzie koordynowano manipulowaniem algorytmów komercyjnych social mediów tj. Reddit.

Moja rada na przyszłość: jak chcesz prowadzić merytoryczne dyskusje, ogranicz do zera wyciąganie rzeczy z kontekstu. To jest chyba najważniejsza zasada, którą złamałeś. Tym bardziej, że sam wręcz notorycznie piszesz o tym, żeby masowo rezygnować z komercyjnych social mediów, bo te manipulują wyborami ludzi (ostatni przykład, Wayback Machine). I ten artykuł jest tego dobitnym przykładem, tylko on jest na temat wychwalanej szeroko na Fediwersum Kamali Harris, a nie Donalda Trumpa, więc zakładam, że gdyby powyższy artykuł opisywał Donalda Trumpa, to taki problem by według Ciebie zaczął nagle istnieć. Jak Kamala Harris manipuluje głosami wyborców, to już jest nagle okej? Nie, nie jest. Zarówno manipulacje Trumpa (por. afera Cambridge Analytica), Harris (por. wspomniany artykuł) czy jakiegokolwiek innego polityka ubiegającego się o jeden z najwyższych urzędów powinny być natychmiastową czerwoną kartką dla właśnie dopuszczającego się takich rzeczy polityka.

[–] slavistapl@szmer.info 2 points 5 days ago

that's what Peekr's crawler said

 

Czyli jak politycy walczą z wiatrakami, uznając, że prawne ograniczenia wiekowe to panaceum na wszelkie bolączki z social mediami.

[–] slavistapl@szmer.info 5 points 2 weeks ago

Co może pójść nie tak?

 
[–] slavistapl@szmer.info 1 points 3 weeks ago* (last edited 3 weeks ago)

Fun fact: Google Maps, jak dobrze pamiętam, oferuje (oferował?) również podanie do wiadomości publicznej, gdzie jest kontrola drogowa itp. Z antyradarami w Polsce jest o tyle ciekawa sytuacja, że można je posiadać, ale nie można z nich korzystać. W praktyce wiemy, jak jest naprawdę, a sam fakt, że antyradar można mieć tak prosty jak zwykłą aplikację na telefonie, jeszcze bardziej utrudnia egzekwowanie tego prawa.

Wartym wspomnienia jest też fakt, że Yanosik regularnie współpracuje z policją przy akcjach typu m.in. "nie trzymaj telefonu podczas prowadzenia". To nie jest endorsement, to stwierdzenie faktu.

 

To nie żart. Zarówno fakt tego, że Jarosław Juszkiewicz przestał być głosem Google Maps, i fakt tego, że napisałem maila do twórców Organic Maps z pytaniem, czy chcieliby instrukcje mówione przez człowieka w języku polskim (obecnie OM opiera się na syntezatorze mowy). Jeżeli twórcy OM się zgodzą - istnieje pewna szansa, że Organic Maps może zyskać pewne grono użytkowników w Polsce. Może i nie będzie to głos Juszkiewicza, ale przynajmniej będziecie się mogli na mnie wydzierać, gdzie jest to cholerne południe.

 

Myślę, że jeżeli chcielibyśmy dać szansę wykazać się tym, którzy jeszcze nie mieli takiej okazji, powinniśmy się wspólnie organizować, żeby zacząć od nawet durnego edytowania Wikipedii. Naszym głównym celem jest rozwinięcie artykułów na temat GAFAM - praktycznie samodzielnie zredagowałem 6 artykułów w ramach jednoosobowego nieformalnego projektu Grzechy Big Techów, z wyjątkiem artykułu o aferze Cambridge Analytica, w której inna osoba doradzała mi z jakich papierów naukowych mógłbym jeszcze skorzystać. Ten sam artykuł został wyróżniony nawet Koroną Wikipedii.

Czy na to jest za późno? Według mnie -- nie. Jeżeli chcemy edukować polską społeczność o zagrożeniach wynikających z ufania Big Techom -- każdy moment jest dobry, żeby zacząć. Wikipedia jest do tego idealnym miejscem, ponieważ w Polsce jak i za granicą jest szeroko znana i używana. Dlatego postanowiłem pewien czas temu powołać dedykowany pokój na Matrixie, gdzie dyskutujemy na temat tworzenia/rozwijania artykułów powiązanych z właśnie Big Techami, a także jakich źródeł należy użyć/unikać. Tylko w ten sposób stworzymy dobre, polskojęzyczne kompendium wiedzy na wcześniej wspomniany temat. Oczywiście, warto robić backupy takich artykułów na wypadek, gdyby Wikipedię kiedykolwiek zmiotło z powierzchni ziemi.

Pokój moderowany jest przeze mnie oraz mojego długoletniego znajomego, który na Wikipedii jest znacznie dłużej niż ja i też udziela się tam dość często.

EDIT: zapomniałem dodać, że jeżeli zainteresowanie będzie wystarczające, planuję uruchomienie wikiprojektu.

[–] slavistapl@szmer.info 1 points 1 month ago* (last edited 1 month ago) (1 children)

Zarys tego już teoretycznie istnieje, mamy do tego specjalnego Matrixa. Jeżeli będzie wystarczające zainteresowanie w planach mam uruchomienie specjalnego wikiprojektu pod to.

[–] slavistapl@szmer.info 4 points 1 month ago (3 children)

Polecam polskojęzyczne opracowania dostępne na Wikipedii mojego autorstwa (bo jakżeby inaczej, nikt inny nie chciał a w końcu po polsku to musiało powstać):

a także wpisy z samego Fediwersum:

Książki:

  • Facebook. A miało być tak pięknie autorstwa Stevena Levy'ego
  • W trybach chaosu autorstwa Maxa Fishera

Wiem, że to nie jest stricte o Szmerze, ale myślę, że generalnie powinno się pokrywać z tematem podlinkowanego posta na Mastodonie.

[–] slavistapl@szmer.info 2 points 1 month ago* (last edited 1 month ago)

Tzn dopisać tam, że miejsce dowolne ale film musi być dostępny do obejrzenia/pobrania przez przeglądarkę bez żadnego logowania.

Masz rację, ale w praktyce i tak 90% ludzi skorzysta z korpomediów, co zamykają się tylko na zarejestrowanych użytkowników. A jak trafisz już na kogoś, co wrzuca film na swoją stronę internetową (tj. goły plik, bez żadnych middlemanów w stylu embeda z YT), to chyba raczej kliknięcie prawego przycisku myszy i potem Zapisz film jako nie stanowi jakiegoś większego problemu. Myślę, że to drugie nie wymaga jakiegoś dokładnego objaśniania sprawy.

Właśnie ja bym patrzył bardziej na korpomedia, co na różne sposoby utrudniają bądź nawet uniemożliwiają (patrz DRM) ich łatwe pobranie, tylko użytkownicy skłonni pobrać taki film muszą wchodzić na strony pobierające z pierdylionem reklam. Zamiast prostego (Shift+)PPM > zapisz jako. I poza tym, bardziej starałbym się przekonywać organizatora konkursu tak, żeby umożliwiał też wzięcie udziału tym, co wolą swoje strony internetowe albo alternatywne media społecznościowe niż oficjalnie przyklepane w obecnej (na chwilę pisania tego komentarza) wersji regulaminu wydarzenia.

 

Droga społeczności Szmeru (a także reszty polskiego Fediwersum) - zróbmy to. Pokażmy, że możemy wpłynąć na lepsze zmiany, jako społeczność mało znanej w Polsce alternatywy dla korpomediów.

 

cross-posted from: https://szmer.info/post/4604027

W ramach CzyWiesza prezentowane jest kilka linków na raz i tam 18 czerwca trafił artykuł o Fediwersum. 6 października będzie powtórka z rozrywki, z tym że zajawki wyróżnianych artykułów w ramach rubryki "Dobrego Artykułu" są bardziej obszerne, co może potencjalnie zachęcić więcej Polaków do wypróbowania alternatywy dla korpomediów.

view more: next ›